top of page
Szukaj

Pocieszajki dla maluszków

  • Zdjęcie autora: Beata Dziuba
    Beata Dziuba
  • 22 cze 2020
  • 3 minut(y) czytania

Pożegnania nadszedł czas…. to tematyka rozpoczynającego się tygodnia, a wiąże się ona oczywiście ze zbliżającymi się wakacjami. Wiele z Was opuści przedszkolne mury, by rozpocząć naukę w szkole. A szkoła już na was czeka.

Na początek piosenka „Na zawsze zapamiętasz”:

  • O czym jest ta piosenka?

  • Jakie zdarzenia zapamiętasz z naszego przedszkola?

  • Którego kolegę/ koleżankę zapamiętasz szczególnie?

A teraz zapraszam do wysłuchania (Rodzica do przeczytania) opowiadania „Pocieszajki dla maluszków”

Ada była bardzo dumna z tego, że po wakacjach pójdzie do szkoły. Będzie miała kolorowy plecak, a w nim książki, zeszyty i piórnik z przyborami. Bardzo chciała się nauczyć samodzielnie czytać, bo obiecała Olkowi, że w przyszłości to ona przeczyta mu bajkę na dobranoc, a nie odwrotnie.

Na zakończenie ostatniego roku w przedszkolu zaproszono wszystkich rodziców, a młodsze grupy zadbały o niespodzianki: zaśpiewały pożegnalne piosenki i wręczyły starszakom samodzielnie przygotowane sadzonki drzewek szczęścia w małych doniczkach.

Grupa Ady odwdzięczyła się przedstawieniem teatralnym dla maluchów o misiu, który trafił do przedszkola i niczego nie potrafił robić samodzielnie: nie umiał sam jeść, ubierać się, wiązać sznurowadeł i budować domku z drewnianych klocków. Nie wiedział nawet, że przed jedzeniem trzeba myć łapki, ani nie znał słów: ,,proszę, dziękuję, przepraszam”. Ten miś musiał się wszystkiego nauczyć w przedszkolu, a dzieci mu w tym pomagały.

Był to teatrzyk kukiełkowy, w którym Ada przedstawiała postać dziewczynki o imieniu Basia. Tomek trzymał kukiełkę niedźwiadka, a Basia uczyła misia, jak myć łapki:

-O! Popatrz, misiu,

tu jest łazienka,

wodą się zmywa

farbę na rękach,

a ty masz łapki

całe w powidłach,

więc musisz użyć wody i mydła!

Piotrek, Janek i Paweł poruszali kukiełkami zielonych żabek i śpiewali piosenkę:

Kum, kum, kum!

Rech, rech, rech!

Było przedszkolaków trzech.

Hopsa w lewo!

Hopsa w prawo!

Skaczą zwinnie. Brawo! Brawo!

Ucz się misiu, z nimi ćwicz,

Skacz i do dziesięciu licz!

Tu następowała wyliczanka do dziesięciu: 1,2,3,4,5 i tak dalej…..

Potem na scenie pojawiły się symbole pór roku: słońce, bałwanek, kasztany i skowronek.

Dzieci z młodszych grup doskonale wiedziały, które symbolizują wiosnę, lato, jesień, zimę.

Na zakończenie przedstawienia wszystkie starszaki ukłoniły się pięknie i wyrecytowały:

,,Nie płaczcie, kochani, gdy nas tu nie będzie,

nasz wesoły uśmiech zostawimy wszędzie,

a gdy po wakacjach znajdziemy się w szkole,

będziemy wspominać kochane przedszkole!”

Młodszym dzieciom bardzo podobało się przedstawienie, a po spektaklu wszyscy chcieli obejrzeć z bliska kukułki. Ada stanęła pod oknem i przyglądała się swoim koleżankom i kolegom. Z jednej strony cieszyła się na myśl o szkole, z drugiej jednak czuła, że będzie tęsknić.

-Trochę mi smutno- powiedziała do Kasi.

-Mnie też- odpowiedziała dziewczynka. – Nauczyłam się tutaj pisać swoje imię: KASIA- przeliterowała.

-A ja się nauczyłam sama korzystać z łazienki, bo jak byłam mała, to nie umiałam spuszczać wody- dodała Ada.

-Piotrek mi pokazał, jak bezpiecznie zjeżdżać ze zjeżdżalni i wspinać się po drabinkach.

-Mnie też!

I umiemy już rozpoznawać kształty: kółka, trójkąty, prostokąty i kwa…kwa…-zająknęła się Kasia.

-Kwadraty- dokończyła Ada.

-Tak! Kwadraty!

-I co jeszcze?

-Pani pokazała nam jak się kroi warzywa, tak żeby się nie skaleczyć.

-I już umiemy same zrobić sałatkę z majonezem- odparła z dumą Ada.

-A pamiętasz, jak lepiliśmy pączki z piasku do naszej cukierni? Tomek ugryzł jednego i pani kazała mu szybko wypłukać buzię.

-Cha, cha! Nigdy tego nie zapomnę.

-I piekliśmy ciasto na Dzień Mamy, a wyszedł nam zakalec!

-Pamiętam, Pani polała je rozpuszczoną czekoladą i powiedziała, że takie ciasto jada się we Francji.

-Było bardzo dobre. Wszyscy prosili o dokładkę.

Dziewczynki wymieniły jeszcze wiele wesołych wspomnień i obiecały sobie, że będą odwiedzać swoje przedszkole i ulubioną panią. Pożegnały się z innymi dziećmi, z kucharkami, panem ,,złotą rączką”, który potrafi naprawić każdą rzecz, a nawet zabawki.

Przed wyjściem z przedszkola Ada położyła coś ukradkiem w swojej szafce w szatni.

-Co tam zostawiłaś? – zdziwiła się mama.

-Zostawiłam pudełko z pocieszajkami.

-A co to są pocieszajki?

-To są kolorowanki ze zwierzętami. Powiedziałam pani, że jak jakiś maluch będzie płakał, to można mu dać taką kolorowankę i poprosić, żeby pomalował smutne zwierzątko.

Ja też kiedyś płakałam za tobą w przedszkolu i wtedy pomalowałam krowę na żółto. Świeciła jak słońce i od razu mi było lepiej.

-To wspaniały pomysł – mama spojrzała z podziwem na Adę i mocno ją przytuliła.

-Pa, pa! Przedszkole! – powiedział Ada. – Kiedyś cię odwiedzę.

  • Co przygotowała grupa Ady na pożegnanie przedszkola?

  • Co przygotowali młodsi koledzy?

  • Co robiły Ada i Kasia?

  • Kogo pożegnała Ada?

  • Co to były pocieszajki Ady?

  • Gdzie je zostawiła?

Czas na gimnastykę.



Następnie zabawa grafomotoryczna z mąką lub kaszą manną. Wsyp na tackę mąkę lub kasze manną. Narysuj palcem fale morskie, mewy, góry itp.


Na koniec Karty Pracy (str.72-73). Określ położenie piłek, rysuj szlaczki.

Miłego dnia- Pozdrawiam i uśmiech zostawiam😊

 
 
 

Comments


©2020 by Stokrotki - PM nr 14 w Zamościu. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page